Dzisiaj miała być poprawa kartkówki z chemii, ale jednak nie było, bo na lekcji mieli próbę na akademię z okazji Święta Niepodległości. No i właśnie tłumaczyła mi koleżanka wzory z chemii i już bardziej rozumiem o co w tym chodzi.
Dziewczyny z mojej klasy proponowały mi jechać jutro do M1 w Czeladzi, ale zrezygnowałam, bo później będą zaległości, mimo iż jest jutro kartkówka z biologi na którą się nie nauczyłam. Muszę sobie powtórzyć jutro.
Byłam dzisiaj u okulisty i niedawno wróciłam. Od rana do wieczora nie było mnie w domu. Jeszcze z mamą pojechałam do jej pracy, bo zrobiła zakupy do pracy.
Jestem wykończona. Muszę się wziąć za siebie i mieć lepsze oceny, bo przestałam się uczyć, ale nie są najgorsze te oceny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz